Obserwuj nas w Wiadomościach Google. W popularnym serwisie ogłoszeniowym pojawiła się oferta sprzedaży zabytkowego XVI-wiecznego kościoła św. Michała Archanioła w Okrzeszynie (woj. dolnośląskie). Żeby stać się jego właścicielem, trzeba mieć 800 tys. zł i zgodzić się na sąsiedztwo cmentarza. Zabytek znajduje się tuż przy
“A Ty, co robisz w życiu?” – pyta gość na autostopie. Chwila zastanowienia i odrzekłem z dumą: “Jestem blogerem!”. A on na to: “Jakim blogerem?”. “Podróżniczym” – odpowiedziałem z uśmiechem. Dopiero po chwili zorientowałem się, że nie takiej odpowiedzi nieco zaskoczony, na chwilę zamilkł. Minuta milczenia wydawała się niczym 10. W końcu nieśmiało zapytał: “A kim jest bloger podróżniczy?”. Uśmiechnąłem się od lewej do prawej szyby, odpowiadając: “To zawód dość skomplikowany. Nowy. Wychodzący poza wszelkie schematy, które są Panu zapewne mało znane”- gość słucha z jak zostać blogerem?Blogerowy bodziecTo spotkanie dało mi mocno do myślenia. Zdałem sobie sprawę, że muszę uszeregować w swojej głowie rzeczy, którymi zajmuję się na co dzień. Później było kilka innych autostopów, na których usłyszałem: “A co robisz w życiu?”, “Czym się zajmujesz na codzień?”, “Wyglądasz i brzmisz ciekawie, gdzie pracujesz?”.Te pytania zaczęły wprawiać moją osobę w lekkie zakłopotanie przed samym sobą. 90% osób, którym powiedziałem, że jestem podróżnikiem i blogerem, nie wystarczało. Kiedy mówiłem: “podróżnik”, padało pytanie: “Ale jak to? Podróżujesz i masz pieniądze?”. Na moje szczęście autostop jest na konkretną trasę, zatem po kilku, kilkunastu kilometrach mogłem w naturalny sposób wyrwać się ze szponów ciekawości jednak przyszedł dzień, kiedy czuję siły i potrafię zebrać myśli w jedną całość pod postacią artykułu, który właśnie 1. Na mongolskim powstał blog podróżniczy Jak To daleko?Wiesz, że lubię się rozpisywać. Dziś jednak nie puszczę wodzy fantazji i nie napiszę miliona słów pod tym pytaniem. Moja historia była bardzo ciekawa, jednak postaram się przedstawić ją w kilku zdaniach moment, kiedy trzeba było wybrać swoją ścieżkę życiową. Etat, własna firma i te sprawy. Kiedy kończą się studia jesteś wręcz zmuszony. Już podczas edukacji człowiek szuka. Szuka siebie. Normalna kolej rzeczy. Ja również szukałem siebie. Kiedy zacząłem podróżować, okazało się, że ludzie lubią czytać/słuchać historie które tworzyłem. Szukałem miejsca w internecie, które mogłoby stać się moim dziennikiem. Znalazłem – Facebooka. Tak powstał profil Jak To bardziej zagłębiałem się w dziedzinę jaką jest podróżowanie i blogosfera podróżnicza, zacząłem znajdować/poznawać nowych ludzi – blogerów podróżniczych. I oni jednoznacznie, jak jeden brat stwierdzili, że Facebook jest ok, jednak to na blogu masz pełną kontrolę. Jesteś królem, panem i władcą. Możesz czuć władzę w słowie. O matko, ale się rozkręciłem. Uwierzyłem w to i to o to, że na blogu Ty decydujesz o wszystkim. Nikt nie może Cię zablokować. Rozumiesz tę wolność? No ja zrozumiałem bardzo szybko. Pokochałem ją. Dopiero później dowiedziałem się, a może bardziej zostałem uświadomiony, że na blogu można również zarabiać. Dotarło do mnie, że świadome prowadzenie bloga to szansa, której w tym wszystkim jest słowo “świadome”. Ponieważ blogów jest dużo, nie znaczy to jednak, że wszystkie się rozwijają czy zarabiają. To słowo “świadome” popchnęło mnie, by zgłębić ten temat jeszcze bardziej. Dziś jestem, gdzie jestem. Czyta mnie co miesiąc prawie 40 000 unikalnych czytelników. A pomyśleć, że kiedyś “przez przypadek” wpadało jakieś 50 osób miesięcznie. Mówimy tutaj tylko o blogu. Media społecznościowe to inna mam w zwyczaju powiadać: “W przypadki nie wierzę!”. A słowo “świadome” to klucz do stać się blogerem?Dziś postaram się przekazać Ci wiedzę, którą gromadziłem przez kilka lat podróżowania i życia. Im człowiek starszy, tym mądrzejszy. A jak ma się mądrość to trzeba się dzielić. Dobra karma wraca i z czystym sumieniem stwierdzam, że w to wierzę.“Jak zostać blogerem? Jak zostać blogerką? Jak stać się popularnym w sieci? Jak zarabiać?” i milion innych pytań, które przewijają się przez przeglądarkę internetową każdego dnia. Kto by nie chciał być niezależnym od nikogo pracownikiem, który piastuje również stanowisko dyrektora? Zdecydowana większość potrzebuje, tudzież chciałaby tej jednak nie zastanawia się, kim jest bloger. Wszyscy patrzą i dostrzegają jedynie wisienkę na torcie. A na dobrą sprawę zawód blogera jest bardzo 2. Kazbegi – GruzjaJak zostać blogerem, czyli 12 zawodów w 1“Jak zostać blogerem?” – zastanawiasz się? Zatem najpierw zrozum, kim jest bloger. W tym przypadku, będę opierać się na swoich doświadczeniach. Przez pryzmat blogera podróżniczego opowiem Ci nieco o kulisach tego zawodu, który w 100% stanowi moje źródło zdecydujesz się iść ścieżką internetowego twórcy, który ma swoje miejsce w internecie to wiedz, że będziesz zmuszony do tego, by stać się:1. PisarzemChoć pisarz brzmi górnolotnie to na dobrą sprawę po kilku latach sumiennego praktykowania, tak właśnie się stanie. Prowadzenie bloga w naturalny sposób powinno być silnym bodźcem do stworzenia książki. Z każdym nowym artykułem Twój język polski i styl szybują, stają się lepsze. To niesamowite uczucie widzieć, że zdania, które się tworzy są przyjemne dla oka i miłe do czytania dla Tak. Nie piszesz bloga o niczym. A im dłużej to robisz, tym więcej materiału jest na książkę. Ja już swoją wydałem. Taki mój mały sukces i jedno z wielkich marzeń – Specjalistą od social mediówBycie blogerem w dzisiejszym świecie wymusza naukę płynnego poruszania się w obrębie social mediów typu: Facebook, Instagram, Pinterest, Twitter, Youtube. Blog to książka w internecie, a social media to ulotki. Co zostanie szybciej przeczytane? Ulotka. Co zostanie szybciej wyrzucone? Ulotka. Plusy i minusy. Za sprawą social mediów bloger tworzy swoją sylwetkę w sieci. Nie pozwala o sobie zapomnieć. Napędza i przypomina o blogu. To mocne narzędzia. Ich bagatelizowanie jest wielkim MarketingowcemMusisz nauczyć się sprzedać. Tak Ty, sam siebie. Jednak w tym dobrym kontekście. Musisz pokazać ludziom, co masz i potrafić to wycenić. Przyjdzie dzień, w którym zrozumiesz, że bycie blogerem to pewnego rodzaju marketing – świadomy marketing. Tutaj nie chodzi o to by najpierw sprzedać. Tutaj chodzi o to, by dawać i przy okazji sprzedawać. Rozumiesz?Jak nie rozumiesz to patrz. Dziś czytasz ten artykuł za darmo. Tak? Wiedz, że to dla mnie wielka przyjemność i zaszczyt. Kto wie, czy nie zechcesz wejść na inne podstrony mojego bloga? A może zostaniesz ze mną na dłużej, np. na instagramie? Przyjdzie moment, że po 12 miesiącach śledzenia mnie w social mediach powiesz: “O kurcze, ten Jakimiuk robi kawał dobrej roboty. Chcę go wesprzeć i coś kupić. Aaaa… kupię jego książkę w sumie to tylko 45 zł. Będzie miał motywację, by pisać więcej takich artykułów jak ten na swoim blogu”.4. Mówcą publicznymWcześniej czy później, jeżeli nie stracisz siły i determinacji, ktoś Cię dostrzeże i zaproponuje wystąpienie publiczne lub warsztaty. Ktoś uzna, że wiedza, którą posiadasz i dzielisz się na blogu jest na tyle wartościowa, że warto to przekazać innym. Zapraszają i oferują 2000 zł. Zaczynasz widzieć cel i Twoja wiara w siebie wzrasta. Idziesz i po prostu to robisz. Czasami się zająkniesz i zatniesz, jednak finalnie udaje się dobrnąć do końca. Wszyscy są zadowoleni, wręcz zachwyceni. Rozumiesz?5. ProgramistąJeżeli chcesz znać swojego bloga to musisz wiedzieć “co i jak”. Obsługa wordpressa i pluginów nie jest trudna. Podstawy CSS czy html również. Wszystko wymaga nauki, cierpliwości i chęci. Po jakimś czasie wszystko zaczniesz robić intuicyjnie. Ja swojego bloga tworzę sam. Jak coś się posypie to szukam godzinami przyczyny, aż ją znajduję i naprawiam. Jeśli się tego nie nauczysz zawsze będziesz płacił komuś grube pieniądze. Może pieniądze nie są najgorsze w porównaniu do czekania i bycia zależnym od drugiej FotografemNiezależnie od dziedziny w jakiej chcesz się poruszać musisz umieć robić zdjęcia. Artykuł bez zdjęć jest jak czekolada bez kakao. Prowadzenie kanałów social media bez zdjęć tematycznych jest o wiele trudniejsze. Może jakieś cytaty na zdjęciach z neta, ale to nie pozwoli budować Twojego wizerunku w sieci. Wiesz, co mam na myśl. Na pewno FilmowcemMamy erę obrazkowo/filmową. Ludzie lubią czytać, jednak bardziej kochają oglądać. To takie bierne i przyjemne. W pewnym momencie okaże się, że zechcesz spróbować Youtuba. Staniesz przed obiektywem kamery i się zacznie wielka przygoda. Scenariusz, technika, język ciała, styl wypowiedzi. Będzie tego dużo. To jednak krok, by poszerzyć widownię. Pamiętaj, że kręcenie instastories to również bycie małym ReżyseremWszystko musi mieć scenariusz. Pisać umiesz, kreatywny umysł masz. Gorzej jednak z wcieleniem tego w życie? Masa pomysłów, masa inspiracji, jednak jak to wszystko urzeczywistnić? Bloger to reżyser. To człowiek, który sam wymyśla, sam analizuje, sam decyduje, sam zleca do zrobienia. Wszystko sam. Czuwa, by cała wizja była taka, jaką sobie wymyślił. Musisz nauczyć się planować i realizować jak reżyser. W przeciwnym razie zawsze będziesz ponosić Modelem i aktoremZrobienie sobie samemu selfie na samowyzwalaczu to nie lada wyzwanie. Zrobienie dobrego selfie na samowyzwalaczu to wyczyn. Nie dość, że musisz sobie wyobrazić wizję zdjęcia to musisz jeszcze stanąć w odpowiednim miejscu. To nic innego jak idziesz na wystąpienie publiczne, musisz wykazać się umiejętnościami aktorskim, tak by prezentacja miała niepowtarzalny charakter. Jeżeli pójdziesz i staniesz jak flegma przy biurku to wiedz, że odbiór będzie słaby. Jak zaczniesz od czasu do czasu balansować głosem, a do tego dojdzie gest ręką i nogą to ludzie będą bardziej SekretarkąTwoja skrzynka mailowa, będzie niczym skrzynka na listy, do której wlatuje masa listów i masa ulotek, których nie chcesz. Czasami będzie trzeba odpisać na 15 wiadomości, innym razem na 30, a jeszcze innym na 1. Wszystko Ty – bloger, będziesz musiał ogarnąć. Nikt przynajmniej w początkowym stadium Twojego bloga nie będzie za Ciebie tego robić. Będzie trzeba trzymać rękę na Księgowym i negocjatoremTy negocjujesz stawki. Ty zarządzasz, co, gdzie, jak i kiedy. W pewnym momencie swojej blogerskiej kariery zrozumiesz, że musisz się cenić i nauczyć zarządzać finansami. Bez tego przepadniesz jak kamień w PsychologiemTyle ile ludzi na świecie, tyle charakterów. Nie kłamię. Tak naprawdę jest. Każdy człowiek jest inny. Musisz tak go wyczuć, by często nie urazić. Niekiedy w krótkiej rozmowie możesz sprawić, że człowiek nie zechce z Tobą współpracować, albo na odwrót. To jednak umiejętność, którą kształtuje się latami. Na dobrą sprawę im więcej ludzi poznasz i będziesz z nimi “coś robić”, tym więcej w przyszłości razy będziesz przewidywać z korzyścią dla 3. Autostopem po MarokoCo zrobić, by stać się blogerem? Popularnym blogerem, którego czytają tysiące?Tutaj nie będę zbyt odkrywczy. Są dwie opcje. Pierwsza bardzo szybka. Zrób coś tak kuriozalnego, co stanie się informacją viralową. Jeżeli zaskoczy to jesteś u bram popularności. A informacja viralowa to taka, którą ludzie mają potrzebę udostępnić, bo jest śmieszna, drastyczna, głupia, jest znacząco wolniejsza i wymaga czasu i determinacji. Bycie blogerem to zdobywanie kolejnych szczebli. Twoją popularność na dobrą sprawę wyznacza ilość czytelników i rozpoznawalność Twojej marki (np. Jak To daleko) czy osoby (Podróżnik Tomasz Jakimiuk). Jeżeli nie stracisz chęci i zachowasz regularność swoich działań to wiedz, że jesteś w połowie drogi do sukcesu. Nie daj zapomnieć o sobie ludziom. Mają tak dużo bodźców, że musisz pieczołowicie dbać o ten zapominaj również o tym, że ludzie którzy są popularni czymś się wyróżnili. Znajdź coś, co Cię wyróżnia spośród innych. Dla prostego przykładu ilu znasz podróżników? Ok. A ilu znasz podróżników, którzy podróżują hulajnogą po świecie i są blogerami? Jak To daleko – to on, ten gość. Proste prawda?Zwróć uwagę, że w pojedynkę, co najwyżej można po prostu być. Kluczem do sukcesu jest umiejętność współpracy, a może bardziej nawiązywania współpracy. Robiąc coś z innym blogerem masz – macie szansę dotrzeć do szerszego grona odbiorców. Takie proste, czemu więc tego nie wykorzystać?Wrócę jeszcze do popularności. Ludzie muszą Cię szanować, cenić, podziwiać, wtedy zechcą zostać, śledzić Cię, czerpać inspiracje. Warto dać się nieco poznać swojej społeczności. Jesteście kumplami, dobrymi kumplami. Uwierz mi. Społeczność jest niczym mur. A popularność przychodzi z warto pisać bloga? A może jednak sobie odpuścić?Z byciu słynnym blogerem jest jak z byciem stolarzem. Zanim Twoje meble będą podziwiane musisz spędzić miesiące, a może i lata na ich udoskonalaniu w starym warsztacie na tyłach domu. Tak samo jest z blogowaniem. Jeżeli nigdy nie zaczniesz to w naturalny sposób, Twój styl pisania nigdy nie będzie lepszy. Nie poznasz ludzi, którzy zajmują się tym, co Ty chcesz na dobrą sprawę to bilet, który pozwala wejść w drzwi, będące marzeniem osób bez bloga. Jeżeli masz jeszcze siłę i chęci odsyłam Cię do artykułu, pt. Pisanie bloga – czy warto i co daje? oraz do lektury przepełnionej refleksjami i radami, pt. 4 lata tworzenia bloga podróżniczego – wnioski i złota uciekaj jednak tak szybko i koniecznie daj znać w komentarzach, co blokuje Cię przed zostaniem blogerem/blogerką? A może już czynisz pewne kroki w tym kierunku i masz jakiś wzloty i upadki. Napisz o nich spróbuję, spróbujemy z Czytelnikami pomóc.zapytał(a) o 20:35 Jak stać się popularnym w internecie? Znacie Honey i jej blog? Kurcze, ona jest niesamowita. Chciałabym tak jak ona sprawić by mój blog był ciekawy popularny i często odwiedzany. By miał swoich stałych fanów ;)Wiecie jak to zrobić? Jeśli tak to pomóżcie :) Chciałabym w szczególności poznać opinie osób które mają swoje blogi bardzo byście mi pomogli i myślę że nie tylko mnie. Jak zauważyłam na zapytaj jest dużo "blogerów" którzy nie wiedzą jak zaistnieć :(Pomóżcie nam :* Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-06-02 20:40:29 Odpowiedzi NaatCia odpowiedział(a) o 20:36 Niestety ja nie wiem, musiałabyś spytac się tej Honey ale przeciez ona i tak na twoje pyt nie odpowie ;/ Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Tłumaczenie słowa 'stać się' i wiele innych tłumaczeń na angielski - darmowy słownik polsko-angielski. bab.la - Online dictionaries, vocabulary, conjugation, grammar share
Ach ta popularność! „Nie ważne co, ważne, by o nas mówiono” – słyszymy. Popularność w dzisiejszych czasach stała się jednym z najbardziej pożądanych celów, do którego dążymy za wszelką cenę. Bierzemy udział w rozmaitych programach, by pokazać się światu i zaistnieć „na salonach”. Jednak droga do sukcesu często jest długa i mozolna. Nie od razu staniemy się gwiazdą światowego formatu. Sam talent to za mało – liczy się wiara we własne siły i chęć osiągnięcia prawdziwego sukcesu – a jak wiemy, sukces często idzie w parze z popularnością. Podejmij wyzwanie Droga do sukcesu nie jest łatwa, prosta ani przyjemna. Wymaga od nas całkowitego poświęcenia i zaangażowania. Nic nie przychodzi z dnia na dzień – na sukces trzeba ciężko zapracować. Nigdzie też nie znajdziemy złotego przepisu na zdobycie popularności i sławy. Sami musimy określić priorytety, plan działania i wyznaczyć sobie cel – sukces osiągniemy tylko wtedy, gdy wytrwale będziemy do niego dążyć i podejmiemy ryzyko! Rób to, co kochasz Nigdy nie osiągniesz sukcesu, jeśli będziesz robił to, co musisz, a nie to, co lubisz i co sprawia ci przyjemność. Warto dać szansę swoim marzeniom i uwierzyć w to, że mogą się spełnić. Nie siedź z założonymi rękami i nie odkładaj marzeń na później! Na początku zastanów się, w czym jesteś dobry i co sprawia ci najwięcej przyjemności. Poszukaj w internecie ciekawych ofert – w postaci kursu, szkolenia albo prywatnych zajęć, dzięki którym będziesz mógł rozwinąć skrzydła i doskonalić swoje umiejętności. Uwierz w siebie! Bez wiary we własne siły i możliwości nie osiągniemy zbyt wiele. Brak motywacji i chęci do działania sprawą, że nasze marzenia pozostaną tylko marzeniami. Jeśli nie uwierzymy w to, że możemy osiągnąć to, czego pragniemy, wszelkie starania są daremne. Zobacz też: Co stanowi o atrakcyjności fizycznej człowieka? Walcz do końca Pamiętaj, że o marzenia warto walczyć do końca. Jeśli brakuje ci siły, czujesz, że tracisz chęć do walki – nie rezygnuj i nie poddawaj się od razu. Odpocznij, nabierz energii i kontynuuj plan działania. Nie załamuj się, jeśli coś nie wychodzi. Wyciągaj wnioski z niepowodzeń i staraj się nie popełniać tych samych błędów. Człowiek sukcesu Jeśli jesteś nieśmiały, wrażliwy, boisz się wyjść do ludzi i otworzyć na świat – najwyższy czas to zmienić! Jeśli chcesz stać się człowiekiem sukcesu, warto posiadać takie cechy jak: pewność siebie, odwaga, motywacja i chęć do działania, wytrwałość, samodzielność, pracowitość, kreatywność, cierpliwość. Zobacz też: Jak przyjmować komplementy? Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!